Chcę stworzyć zespół programistów, których nauczę dobrej architektury i czystego kodu.
Chcę z tym zespołem wykonać przydatny i skomplikowany projekt dla ngo: potrzebny pomysł. Można wykorzystać Gov Tech.
Chcemy z tego projektu opublikować otwarte biblioteki kodu do dalszego wykorzystania oraz bycia wzorcem dla innych.

Chcę z tego zespołu stworzyć software/startup house, który będzie tworzyć wysoko jakościowe oprogramowanie i przeprowadzać badania na temat technik programistycznych.
Chcę, by uczestnicy projektu mogli kaskadowo przekazywać swoją wiedzę innym osobom - chcę skompletować zbiór praktyk, które mogą być przekazywane dalej i pozwalać innym osobom nauczać innych.

Edukacja pozaszkolna niesamowicie szybko nabiera tempa.
W samym Trójmieście dostępne są szkoły SDA, Infoshare, EPAM Academy i rynek się rozszerza.
Osoby biorące udział w akademiach znajdują pracę na rynku IT po kursach.

Z mojego doświadczenia jednak wciąż brakuje szerszego spojrzenia na problemy IT.
Wypalenie zawodowe jest niesamowicie powszechne z powodu słabej jakości architektury produktu i złego zarządzania. (potrzebne źródła)
Problemy rozwiązywane są krótkoterminowo bez spojrzenia na dłuższą perspektywę.
Moją odpowiedzią na ten ma być zespół pracujący w metodyce Agile, który oprócz realizacji projektu, będzie również optymalizować podejście pod jakość i szczęście osób biorących udział w projekcie.

Ten cel chcemy zrealizować poprzez pracę nad długoterminowym projektem (min 3 mies).
Do zrealizowania tego celu chcę skompletować różnorodną 6 osobową drużynę:
Team Leader/Architect (Ja), Backend. Frontend, Full Stack, Quality Engineer, DevOPs.
Korzystając z metodyki agile będziemy uczyć się na naszych błędach i udoskonalać proces prowadzenia projektu.
Jako bazę procesów chcemy wykorzystać metodyke Extreme Programming, którą będziemy wprowadzać w trakcie projektu.
Ja jako osoba nadzorująca, chcę korzystać z dobrych praktyk, które poznałem w książce management 3.0.
By czerpać wiedzę z doświadczenia innych osób, chcemy do projektu zaangażować mentorów z różnych obszarów IT.
(Jako, że ja jestem specjalistą od strefy backend, będziemy poszukiwać również mentorów od obszaru frontend, devops, qualityAssurance, management - jak i również osoby, które nauczą nas uczyć).
By utrzymać osoby przy projekcie chciałbym zaoferować im dość wysokie stypendium, które pozwoli im na godne życie bez osobnej pracy - jako że realizują projekt.

Chcę również, by każda z osób biorących udział w projekcie miała swoich własnych mniej doświadczonych podopiecznych do mentorowania. Chcę by w ten sposób również uczyli się jak przekazywać wiedzę dalej.

Organizowałem podobny projekt pod nazwą pandemonium, który trwał około roku.
Jego celem było napisanie gry na platformę android z innowacyjnym sposobem kierowania postacią.
Był on organizowany w czasie wolnym pod wsparciem mojej poprzedniej firmy Spartez.
Zaczynaliśmy od 15 osób i po paru spotkaniach zeszliśmy do osób 5.
Po kilku miesiącach dwie osoby dostały pracę i musiały poświęcić więcej czasu na nią rezygnując z projektu.
Na ich zastępstwo dokoptowaliśmy znajomych ze swojej siatki kontaktów.
Projekt posuwał się dość wolno z powodu rzadkich spotkań.
W trakcie projektu zrozumieliśmy, że zamiast gry wolimy jednak napisać aplikacje, która nauczy nas praktyk wymaganych na rynku i rozwiąże pewien problem.
Po pół roku zmieniliśmy kierunek i zaczęliśmy pisać aplikacje do adopcji zwierząt.
Ciągneliśmy projekt przez dłuższy czas, jednak z powodu małej ilości czasu, braku możliwości pozyskania wsparcia finansowe i stresu w pracy musiałem zakończyć projekt.

W tym projekcie doszukuję się podobnych ryzyk, dlatego:

By zapobiec szybkiemu wykruszeniu się osób dołączających do projektu.
Chcę zrozumieć lepiej motywacje i potrzeby ludzi przed dołączeniem do projektu,
a w razie, jeżeli ktoś odejdzie, przeprowadzić dodatkową rekrutacje.

By osoby nie odchodziły od projektu przy znalezieniu pracy.
Chcę by osoby w projekcie dostawały wysokie stypendium,
by mogły lepiej zaangażować się w realizacje projektu.

Byśmy nie musieli zmieniać kierunku projektu.
Chcę ponownie zrozumieć motywacje ludzi dołączających i znaleźć te osoby,
które są zainteresowane realizacją celi projektu.

Bym jako leader nie wypalił się podczas trwania projektu,
chcę otrzymywać wynagrodzenie w wysokości średniej krajowej dla danego stanowiska,
bym mógł być zaangażowany w projekcie i przeznaczyć na niego cały mój czas.

Projekt zostanie wykonany.
Stworzymy software house.
Software House po projekcie wykona projekt komercyjny, który zakończy się sukcesem.
Każda osoba będzie mentorować przynajmniej jedną osobę po projekcie.

Projekt zostanie wykonany.
Każda z osób biorących udział w projekcie otrzyma pracę, lub awans w swojej bieżącej pracy.
Co najmniej jedna osoba będzie mentorować inną osobę w trakcie i po projekcie.
Co najmniej jedna osoba po projekcie poprowadzi swój własny projekt komercyjny, lub niekomercyjny w swoim własnym zespole.

Co najmniej połowa osób biorących udział w projekcie otrzyma pracę, lub awans w swojej bieżącej pracy.

Jestem programistą od 5+ lat.
Swoją wiedzę i doświadczenie biorę z książek, z których techniki wdrażam do mojej pracy.
Zoorganizowałem projekt pandemonium, by nabyć doświadczenie bycia liderem zespołu.
Również organizowałem podobny projekt pod nazwą cashburn, by sprawdzić się w roli menedżera.
W bieżącej pracy jestem senior software developerem i również tymczasowym menedżerem dla programistów backend.
W czasie wolnym jestem prelegentem, organizuje wydarzenia i mentoruję osoby w hackerspace pomorze.

By prowadzić projekt chciałbym mieć zagwarantowane wynagrodzenie na odpowiednim poziomie przez cały czas trwania projektu.
Również potrzebowalibyśmy stypendiów dla uczestników projektu.
By zapobiec wykluczeniu cyfrowemu chcielibyśmy również zagwarantować dostęp do wydajnego laptopa każdemu członkowi projektu.
Do realizacji projektu chcielibyśmy zagwarantować miejsce do wspólnej codziennej pracy.
Przydatna byłaby również pomoc w pozyskaniu kontaktów do mentorów, lecz myślę że w głównej mierze sobie poradzimy.